Gotowanie w taką pogodę to nie jest moje ulubione zajęcie. Stanie przy garach, kiedy za oknem słońce naparza i jest 30 stopni w cieniu to żadna przyjemność, nawet z wiatrakiem obok. W takie dni najchętniej robię dania niewymagające dużego zaangażowania, przy których spędzam w kuchni dosłownie kilka minut. Do takich dań należy właśnie sałatka makaronowa z bazyliowym pesto, podkręcona suszonymi pomidorami i rukolą.
Do sałatki możesz użyć pesto własnej roboty lub kupnego. Wiadomo, że takie zrobione w domu smakuje lepiej, ale kupne, które ma naturalne składniki w niczym nie zaszkodzi 🙂
Najlepiej użyć pomidorów suszonych w zalewie/oleju, a nie takich na tacce – oszczędzisz czas potrzebny na namoczenie pomidorów, żeby zmiękły. Takie pomidory z zalewy nadają się od razu do spożycia.
Parmezan możesz zastąpić grana padano lub innym twardym serem.
- 500 gram makaronu bg
- 1 opakowanie rukoli
- 280 gram suszonych pomidorów
- 1 słoiczek bazyliowego pesto
- ok. 50-70 gram parmezanu
- kilka kropli soku ze świeżej pomarańczy
- Makaron ugotuj wg przepisu na opakowaniu, ostudź.
- Rukolę opłucz i porządnie osusz.
- Suszone pomidory pokrój w paski albo w kostkę.
- Do dużej miski wrzuć przestudzony makaron, wymieszaj go z pesto i parmezanem.
- Następnie dodaj suszone pomidory, rukolę i skrop lekko sokiem z pomarańczy. Smacznego!

Dodaj komentarz